sobota, 23 kwietnia 2011

nie jest dobrze i nie będzie dobrze już raczej co z tego kogo to obchodzi że płaczę
co z tego nie ma szczęścia jest tylko zamęt kolejna słona łza rozpuszcza atrament
smutkiem przemoczona kartka i ręce zmęczony kucam nie mam sił na nic wiecej
cisza a rytmu serca nie słysze siedze i pisze smutek wplątał się w ciesze .........

piątek, 22 kwietnia 2011

nigdy nie chciałem mieć wszystkiego
lecz osobe która będzie wszystkim....
lipa na dziś z pisaniem nie wyrabiam ;[

piątek, 15 kwietnia 2011

Zostało tylko echo(echo,echo)
Ciebie już tu nie ma, nie zmienimy już nic
Zostało tylko echo(echo,echo)
Stoję i zaciskam swe pięści do krwi
Zostało tylko echo(echo,echo)
W sercu mam ogień, ogień żłobi mi łzy
Zostało tylko echo(echo,echo)
Tylko powiedz mi dlaczego, powiedz mi

[PiH]

Obraz stoi przed oczami
Nie potrafię oddychać ustami, wiesz mnie zatyka
Tracę głos jak dławiący gardło but
Los wspomnień mroczna moc
Gdzie dziś marzenia nasze są?
Blizny po szczęściu, oko zaszło mgłą
Mamy bezwietrzny wieczór
Cisza krzyczy szeptem, którego nikt nie umie słyszeć
Uciec od tego i nie wrócić
Kłopoty, zamknąć oczy, zniknąć w nocy
Uśmiech przez łzy- to nic nie zmieni
Niczego nie da się naprawić, wyjaśnić, wymienić
Naszych problemów nie rozwiąże już telefon
Kolejny raz w ścianę uderzam pięścią
Chociaż nie jestem winny, tępy ból, zapijmy...
Tak bardzo czuję się bezsilny...

[Miodu]

Zostało tylko echo(echo,echo)
Ciebie już tu nie ma, nie zmienimy już nic
Zostało tylko echo(echo,echo)
Stoję i zaciskam swe pięści do krwi
Zostało tylko echo(echo,echo)
W sercu mam ogień, ogień żłobi mi łzy
Zostało tylko echo(echo,echo)
Tylko powiedz mi dlaczego, powiedz mi

[PiH]

Kropla wody drąży kamień, kropla krwi rany
Wiesz skąd pochodzimy, to wiesz gdzie zmierzamy
Do końca tańczysz, chociaż to smutny bal
Dla niektórych karnawał
Dla Ciebie nawał kar
Życie to marny żart
Krzyczałeś ich, śmiałeś się, chociaż pętla na szyi spijała łzy
Ziemia bez serca skazuje na żałobę
Jeszcze wczoraj w Twoich dłoniach słyszałem brzęk monet
Nikt nie wiedział, że życie Ci ciąży
Dziś zerkasz z gwiazdozbioru, wczoraj w klubie z loży
Zamykam oczy, wybija godzina niefartu
Tak jakbym puszczał w ruch sekwencję wypadków
Nikt Ciebie nie zwróci, nikt tego nie zmieni
Leżysz czarną mgłą osnuty
Oddech pełen ziemi zapadnięty w gardło
Martwy język, cisza
Obraz stoi przed oczami, nie oddychasz

[Miodu]

Zostało tylko echo(echo,echo)
Ciebie już tu nie ma, nie zmienimy już nic
Zostało tylko echo(echo,echo)
Stoję i zaciskam swe pięści do krwi
Zostało tylko echo(echo,echo)
W sercu mam ogień, ogień żłobi mi łzy
Zostało tylko echo(echo,echo)
Tylko powiedz mi dlaczego, powiedz mi

[PiH]

Jakbyś nie chciał być już z tąd
Stał na ostatnim piętrze, ogień trawi Twój dom
Nie walczysz o powietrze
Powiew wiatru, gdy Twój los się tli
Gotowy do upadku, w oczach błyszczą łzy
Niespełnione marzenia, snu ostatni akt
Każą się uśmiechnąć, zwiędły życia kwiat
Ręce masz z tyłu, stoisz na krawędzi
Ręce masz z tyłu, skrzydła anioła śmierci

[Miodu]

Powiedz mi, ilu takich samych jak my
Powiedz mi, nienawidzi takich jak my
Powiedz mi, czemu zabijamy by żyć
Powiedz mi, czemu tylko echo / x2

[Miodu]

Zostało tylko echo(echo,echo)
Ciebie już tu nie ma, nie zmienimy już nic
Zostało tylko echo(echo,echo)
Stoję i zaciskam swe pięści do krwi
Zostało tylko echo(echo,echo)
W sercu mam ogień, ogień żłobi mi łzy
Zostało tylko echo(echo,echo)
Tylko powiedz mi dlaczego, powiedz mi









zostało tylko echo...
wydarzenia z przed lat odbijają sie echem